CBA w WORD Lublin: wśród zatrzymanych 2 egzaminatorów i mechanik

Zgodnie z wcześniejszą informacją: CBA w WORD Lublin w związku z podejrzeniem załatwienia za łapówkę egzaminu na prawo jazdy zatrzymano w sumie 24 osoby w tym dwóch egzaminatorów i mechanika z WORD Lublin. Tego ostatniego wyprowadzono z WORD-u w kajdankach.

Wśród zatrzymanych jest też trzech właścicieli ośrodków szkolenia kierowców z Opola Lubelskiego, Kraśnika i Lublina, a także osoby, które pośredniczyły w przekazywaniu łapówek. Wszyscy zostali przewiezieni do Prokuratury Okręgowej w Lublinie.

CBA zwróciło się z prośbą o protokoły 30 egzaminów praktycznych przeprowadzonych w latach 2012-2013.

Instruktorzy zapewniali swoich kursantów o wpływach jakie mają w WORD proponując załatwienie egzaminu za łapówkę. Załatwienie kosztowało przeważnie 1000 zł.

Prokuratura podejrzewa o łapówkarstwo 50-letniego Romana P., 59-letniego Bogdana L., 49-letniego Edward K., 64-letniego Zdzisława M. i 62-letniego Bogusław B. Pozostali usłyszali zarzut wręczania łapówek za załatwienie egzaminu na prawo jazdy.

Część podejrzanych przyznała się do dokonania zarzucanych im przestępstw i składała wyjaśnienia. Część nie przyznała się i odmówiła składania wyjaśnień.

Akcja CBA w WORD Lublin. Egzamin "kosztował" 1000 zł

W wyniku śledztwa jakie prowadzi CBA zatrzymano 24 osoby. Wśród zatrzymanych jest dwóch egzaminatorów WORD Lublin a także kilku właścicieli nauk jazdy z Opola Lubelskiego, Kraśnika i Lublina.

Według prokuratury w WORD Lublin za 1000 zł można było kupić praktyczny egzamin na prawo jazdy.

Prokuratura podejrzewa o przyjmowanie łapówek i pośrednictwo 50-letniego Romana P., 59-letniego Bogdana L., 49-letniego Edward K., 64-letniego Zdzisława M. i 62-letniego Bogusław B. Według naszych ustaleń podejrzani z WORD to Bogusław B., Bogdan L. i Edward K.

Jak mówi Beata Syk-Jankowska, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Lublinie, prokuratura wystąpiła do sądu o aresztowanie na trzy miesiące Romana P., właściciela szkoły nauki jazdy ze Strzeszkowic oraz Bogdana L. i Edwarda K. Podejrzani usłyszeli zarzut płatnej protekcji.

Według nieoficjalnych informacji, egzaminator Bogusław B. przyznał się do powoływania się na wpływy, ale nie do brania łapówek. Wyszedł na wolność za kaucją.

Źródło: WORD Zamość